Browsing Tag
gazetki
Mamy z Danielem wielkie marzenia. Nie będę tutaj o nich pisała bo nie o tym będzie ten post. Ważne jest to, że biegniemy razem w jednym kierunku już blisko trzy lata, każdego dnia razem. Jednak od niedawna zaczynamy sukcesywnie powoli realizować to, co planowaliśmy zrobić w ciągu najbliższych kilkunastu lat.
Czy nam się udaje?
Nasz ślub odbędzie się 20 października 2018 roku. Te osoby, które organizowały imprezę dla blisko 100 osób wiedzą, o jakich kwotach mówimy. Koszt tego przyjęcia to jedno bardzo fajne auto, działka budowlana w naszej okolicy o powierzchni ok 800m2, kompleksowy remont całej naszej kuchni czy łazienki.. mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi. Wesele organizujemy sami. Bez pomocy finansowej rodziców. Poza tym musimy jeszcze każdego dnia funkcjonować. Opłacić wszystkie rachunki, kupić jedzenie czy najzwyczajniej w świecie zabrać dzieci na wycieczkę. Dlatego każdego dnia szukamy możliwości do tego, by zaoszczędzić kilka złotych.
Jak działamy?
Każdego miesiąca w pierwszej kolejności opłacam rachunki, następnie odkładam pieniądze które będą na paliwo by Dani miał jak dojechać do pracy. Uwzględniam wszystkie zaplanowane większe wydatki, tak jak w tym miesiącu komunia bliźniaczek z Daniela strony. Całą pozostałą gotówkę odkładam na bok i wiem, że choćby się waliło i paliło nic więcej nie mamy i trzeba dać sobie radę. Natomiast wszystkie pieniążki które zarobię ja, odkładane są na konto oszczędnościowe i dla nas nie istnieją. Te pieniądze są właśnie na nasze marzenia.
Zakupy zawsze robimy raz w tygodniu. Przeglądam gazetki reklamowe i kupuje to, co aktualnie jest w korzystnej cenie i będzie na 100% wykorzystane w tygodniu. Na bieżąco kupuje tylko pieczywo, owoce i warzywa. Dlatego średnio w tygodniu teraz wydajemy około 200zł na jedzenie i chemię do domu. Każdego dnia staram się rozsądnie podchodzić do otaczających mnie z każdej strony pokus. Chodzimy z dziećmi na lody, na soczek po przedszkolu jednak staramy się to wyważyć.
Nauczyłam się docierać do celu pociągiem, pieszo bądź na rowerze. Przemieszczanie się autem ograniczyłam do zupełnego minimum jak wyjazdy raz w miesiącu do Leszna, do pulmonologa z Antkiem czy odbieraniu z przedszkola gdy mocno pada deszcz. Mam to szczęście że legitymacja studencka uwzględnia mi jeszcze zniżkę na przejazdy PKP czy komunikacją miejską w Poznaniu, dlatego wyjazdy co dwa tygodnie do szkoły są tańsze.
Wyprzedaje na naszym Facebooku na bieżąco to, co nam już nie jest potrzebne i tym sposobem mam pieniądze na nowości. Za każdą złotówkę jaką uda mi się „zarobić” kupuje dzieciom nową bluzkę czy spodnie. Nie czuje większych strat i mam przy okazji miejsce w szafie, a kiedyś obiecałam sobie że NIGDY nie będę taką zbieraczką niepotrzebnych rzeczy.
Co jeszcze robimy?
Zakupy online u nas sprawdzają się zawsze. Jest znacznie taniej niż w sklepach stacjonarnych i zdecydowanie wygodniej i szybciej. Produkty dla naszego psa, ubrania czy sprzęt RTV kupujemy już tylko przez Internet. Mało tego! Od pewnego czasu korzystamy z klubu zakupowego Tipli która działa na zasadzie cashbacku. Wchodząc na tą stronę mam wrażenie że jestem w wielkim centrum handlowym. Jest tam taka ilość sklepów, której powstydziły by się inne miejsca w sieci. Mamy tam całą masę kodów zniżkowych czy kodów rabatowych.
W ofercie Tipli mamy całą masę sklepów z których na co dzień korzystamy. W ofercie jest ponad 1500 sklepów! Aliexpress od którego masa ludzi jest uzależniona – pomyśl tylko że za każdym razem, gdy robisz zakupy na Ali dostajesz zwrot do 10%. Kolejnym przez nas uwielbianym sklepem jest zooplus, z którego co miesiąc zamawiamy paczkę dla naszego psiaka. Teraz co miesiąc wpływa na nasze konto do 2% z tych zakupów. Mało? Pomyśl że mogłabyś nie mieć NIC, tym bardziej że korzystanie z Tipli jest darmowe, wystarczy się zarejestrować i zrobić zakupy. Lista dostępnych sklepów jest TUTAJ. Wystarczy przejść na stronę sklepu przez stronę Tipli a zwrot zostanie przelany na nasze konto w serwisie. W każdej chwili możecie przelać pieniądze z cashbacku na swoje konto.
Opowiem Ci tu szybko jak to działa..
Chcąc zamówić sobie nową torebkę na Aliexpress za 100zł, wchodzę na stronę Tipli i szukam sklepu. Klub zakupowy Tipli przekierowuje mnie na odpowiednią stronkę a ja robię zakupy tak jak zawsze. Dodaję produkt do koszyka i za niego płacę. Po pewnym czasie dostaję wiadomość że 10zł jest na moim koncie Tipli. W każdej chwili mogę przelać je na jakiekolwiek konto! Prawda że nie ma w tym nic trudnego?