Myśląc o wakacjach, często w natłoku obowiązków zdarza nam się zapomnieć o niektórych rzeczach, które powinniśmy zrobić. Ważne by w tym wszystkim nie pominąć kluczowych kwestii, które są receptą na udane wczasy. Dlatego kompletując nasze wyposażenie, począwszy od walizek, przez niezbędne dokumenty, nie pomijajmy, jednej bardzo ważnej kwestii. Jakiej?
Otóż posiadając w domu członka rodziny w postaci zwierzęcia, zapewnijmy mu takie warunki, w których podróż minie mu w niestresujący sposób. Jeśli jednak nie zamierzamy go ze sobą zabierać, zadbajmy o to by trafił w odpowiednie ręce, które prawidło się nim zajmą podczas naszej nieobecności. Zatem, zastanówmy się przez chwilę, czy wyjazd na wakacje ze zwierzęciem to dobry pomysł?
Liczy się odpowiednio wybrane miejsce
Faza przygotowania, wymaga od nas odpowiedniego przemyślenia tego w jaki sposób chcemy spędzić nasz wolny czas. Czy może będą to beztroskie wakacje gdzieś na gorącej wyspie pod palmami? A może aktywny wyjazd połączony z licznym zwiedzaniem i poznawaniem nowej kultury? Albo po prostu nasze rodzime morze lub w góry? Opcji jest wiele, podobnie jak ofert, które uwzględniają możliwość posiadania i zakwaterowania naszego pupila. Jest to o tyle istotna kwestia, że nie zawsze jest to z góry dozwolone. Dlatego nim zdecydujemy się gdziekolwiek wybrać, musimy uprzednio upewnić się, że nasze miejsce docelowe pozwala na komfortowe posiadanie w czasie wypoczynku, zwierzęcia razem ze sobą. Rzecz jasna często może się to wiązać z dodatkowymi kosztami, niemniej pozwala to również uniknąć niepotrzebnych problemów. Nie każdy wyraża na to otwarcie zgodę, zaś np. obecność w tym czasie innych lokatorów, może dodatkowo działać na niekorzyść. Zatem jeśli mamy już za sobą decyzję o tym jaki charakter ma mieć wyjazd, musimy pomyśleć czy będzie to równie odpowiednie dla naszego zwierzaka. W przypadku najpowszechniejszych czworonogów, czyli psa lub kota, bardzo dużo zależy od rasy. Kiedy są to nie dużych rozmiarów futrzaki, zawsze możemy pamiętać o możliwości wyposażenia się w transporter w formie plecaka, który pozwoli nosić ze sobą zwierzę. Jeśli natomiast są to nieco większe pupile, musimy wziąć pod uwagę formę transportu. Wybierając wakacje za granicą, najczęściej korzystamy z samolotu. Ten zaś wymaga od nas kilku zasad bezpieczeństwa, które są ściśle określone na stronie przewoźnika. Z reguły opiera się to o kwestie związane z dozwolonym ciężarem zwierzęcia i transportera. Co więcej, prócz odpowiedniego „spakowania” go, musimy pamiętać o niezbędnych dokumentach nie tylko dla siebie ale naszego dodatkowego pasażera.
Czego się od nas wymaga?
Zasady panujące w obrębie Unii Europejskiej jasno dają do zrozumienia, że zabierane ze sobą zwierzę w podróż, musi być odpowiednio przygotowane. W związku z tym, kwestią niemalże podstawową wydaję się być sprawa, przebycia wszystkich niezbędnych szczepień a także posiadanie mikrochipu. Co więcej, jest jasno uregulowane to, od jakiego wieku można przewozić pupila, gdyż nie może mieć on mniej niż 3 miesiące. Dziwić może fakt, że podobnie jak by, pupil musi mieć wydany paszport zwierzęcia domowego. Upoważnia on do podróżowania w obrębie UE. Musimy być zatem świadomi tego, że jak mawia klasyk, co kraj to obyczaj. Dlatego nim wybierzemy się w podróż, warto zapoznać się szczegółowo z warunkami przewozu i transportu naszego futrzanego przyjaciela. Nie zawsze będzie działać to na jego korzyść a doświadczenie jakiego nabierze, może dodatkowo niekorzystnie wpłynąć na jego późniejsze funkcjonowanie. Dbając o swój komfort podróży, nie zapominajmy by nasz partner musiał się męczyć. Warto zatem skompletować mały przybornik zawierający, takie podstawowe rzeczy jak, karmą i woda ale również środki, które mogą działać uspokajająco na zwierzę. W tym celu warto uprzednio udać się do weterynarza i poprosić o takie leki.
Co zatem zrobić?
To pytanie może niejednemu z nas spędzić sen z powiek. Jednakże odpowiedzialne podjęcie decyzji uchroni nas przed niechcianymi konsekwencjami podróżowania. Zwierzęta podobnie jak my, również odczuwają to co się wokół niego dzieje. Zmiana miejsca, klaustrofobiczna forma transportu czy w końcu duże natężenie ruchu i mnóstwo nowych twarzy, może spowodować, że zwierzę początkowo całkowicie się nie odnajdzie w nowym miejscu. W przypadku podróży samochodem, również może to nastąpić. Dlatego, wybierając się w dłużą trasę, warto aklimatyzować je do zmieniających się warunków i stopniowo oswajać z taką formą transportu. Nie zawsze jednak, zabranie ze sobą futrzastego przyjaciela będzie najlepszym pomysłem. W związku z tym, jeśli wiemy, że ktoś będzie w stanie zadbać o nie w podobny sposób jak my. Zaś warunki panujące w tymczasowym lokum będą mu odpowiadać. To jedną decyzją możemy oszczędzić mu niepotrzebnego stresu. Zatem jeśli mamy sposobność do tego by swoje zwierzę powierzyć na moment w ręce zaufanej osoby a sami wytrzymamy bez niego określony czas, to taka decyzja nie jest niczym złym.
Zwierzęta są przez nas często traktowane jak prawowity członek rodziny. Dlatego mając na uwadze komfort własny i jego, nie pozwalajmy by było szczególnie narażane na niepotrzebny stres. Przekazanie je czasowo w ręce kogoś zaufanego, to niekiedy najlepsze rozwiązanie. Nie postrzegajmy siebie w takich momentach przez pryzmat nieodpowiedzialnego właściciela, tylko osoby, która podejmuje stosowne decyzję.