W ciągu tygodnia nie mamy kompletnie czasu na to, by jeść wspólne śniadania. Tym bardziej, że Daniel wychodzi do pracy jeszcze zanim my się obudzimy. Weekendy za to są czasem w którym celebrujemy wspólne posiłki. Kochamy jeść razem śniadania, obiady i kolacje. To nasza chwila na rozmowę, ciekawe historie opowiadane przez dzieci o przygodach szkolnych czy przedszkolnych.
Był okres dość nerwowy, bo dzieci nie chciały jeść prawie nic. Faza niejadka w przypadku Antka wkroczyła na najwyższy poziom i momentami żył tylko o skibce suchego chleba cały dzień. Na szczęście wszystko wróciło do normy, co spowodowało u mnie większą chęć tworzenia jeszcze lepszych śniadań i innych posłów w ciągu dnia. Pamiętam jak tworzyłam kolorowe kanapki, bajkowe postacie z jedzenia. Hitem były pajączki które pokazał im Daniel – a znał je ze swojego dzieciństwa. Do dziś goszczą na naszym stole.
Aktualnie sprawa wygląda tak, że cała nasza rodzina kocha jeść. A ja jako Pani domu, dbam o to by nasze jedzenie poza tym że wygląda pięknie – miało równie piękny skład. Dlatego kupuję sprawdzone, z fajnym składem produkty mięsne od marki Konspol przede wszystkim polędwicę – żarłaki NATURA i parówki – żarłaki NATURA . Nie zawierają glutenu, laktozy, konserwantów i glutaminianu monosodowego. A do tego bardzo smakują naszym najmłodszym – zresztą, samo opakowanie zachęca do zjedzenia ich na śniadanie! Cenię produkty które są pyszne, a przy okazji ich skład jest dobry. Parówki żarłaki mają 100% mięsa w składzie, natomiast polędwica aż 95%. Parówki są tematem kontrowersyjnym, jednak ten produkt ja polecam z czystym sumieniem.
Kupuję produkty które uwielbiają moje dzieci, jednak ciągle w głowie mam myśl – że poza ulubionym smakiem, produkt musi być dobry gatunkowo. Teraz trafiłam na coś, z czego jestem bardzo zadowolona.
Mam dla Ciebie kilka propozycji fajnych i bardzo szybkich śniadań które zachwycą smakiem wszystkich domowników. Dosłownie każdy znajdzie coś dla siebie.
Parówki w cieście
3 parówki ( u mnie parówki żarłaki NATURA)
3 plastry gotowego ciasta francuskiego
Żółtko
Parówki zawijamy w ciasto francuskie jak na zdjęciu wyżej, smarujemy żółtkiem i wrzucamy do piekarnika na ok 10 minutek na 200 stopni.
Wrapy z warzywami
2 placki tortilli
serek kanapkowy śmietankowy
wędlina (u mnie polędwica Żarłaki NATURA)
papryka
ogórek
Placek tortilli smarujemy serkiem śmietankowym, układamy na nim wędlinę. W kolejnym etapie warzywa pokrojone w słupki układamy po jednej części wrapa. Zawijamy i kroimy jak sushi.
Kolorowe kanapeczki
5 skibek chleba
masło
wędlina (u mnie polędwica żarłaki NATURA)
ser zółty
pomidor
ogórek
papryka
Jak tylko poniesie Cię wyobraźnia. Możesz tworzyć zwierzątka, rośliny ale można tez jak my… dbać tylko o to by było kolorowo – tak lubimy najbardziej.
Pajączki / ośmiorniczki
Parówki (u mnie parówki żarłaki NATURA)
Parówki przecinamy na pół. Każdą końcówkę nacinamy w taki krzyżyk – wrzucamy do wrzątku na dosłownie 3 minuty. Jak się zaczną otwierać łapki – wyciągamy bo są gotowe do jedzenia.
Mam nadzieję że teraz już każdy niejadek będzie ze smakiem jadł śniadanie w domu. Bo nie ma nic piękniejszego, niż widok dziecka jedzącego cokolwiek bez problemów. A docenią to tylko mamy, które spotkały się z tym problemem.
2 komentarze
Wszystko fajnie, ale boje sie, ze wedliny i parowki, chocby nie wiem z jakiego zrodla i super podane, to jednak nigdy zdrowe nie beda. Piekna prezentacja nie oznacza wcale ze to cos nadaje sie do jedzenia i jest dla nas dobre…
A ja myślę że jak znamy skład podany na opakowaniu (a producent musi podać prawidłowy) to nie mamy się czego bać 🙂 mniejsze zło od tych wszystkich parówek z 55% mięsa 🙂