Wraz z narodzinami dziecka rozpoczyna się szczególny okres dla rodziców. Po miesiącach oczekiwań, nastaje dzień, który niejako rozpoczyna nowy etap w życiu. Zarówno mama jak i tata są ciekawi tego w jakim stopniu maluch będzie do nich podobny. Z czasem będą poznawać jakie cechy manualne i fizyczne odziedziczy po którymś z nich. Interesującą kwestią często pozostaje również to, która ręka okaże się dominująca. W związku z tym, warto przyjrzeć się temu tematowi nieco bliżej i zastanowić nad jedną rzeczą. Otóż, dlaczego powszechnie dominuje stwierdzenie, że leworęczni mają nieco gorzej?
Losowa genetyka
Kwestia dziedziczenia różnego rodzaju umiejętności czy też cech, związanych z wyglądem jest najzwyczajniej w świecie nieco skomplikowana. Dzieje się tak ponieważ, gen dominujący nie zawsze ma łatwą drogę do tego by sprawić, że dziecko otrzyma coś po rodzicach. Jeśli chodzi o leworęczność, to wynika ona najczęściej z dwóch rzeczy. Po pierwsze, są to wspomniane kwestie genetyczne. Co ciekawe, statystyki wskazują jakoby cecha ta była częściej dziedziczona po mamie. Dzieje się tak ponieważ, najprawdopodobniej jeden z genów odpowiadających za dominującą stronę ciała jest przekazywany przez żeńską komórkę rozrodczą. Jeśli już zatem mowa o rozwoju, to drugim czynnikiem, który sprzyja staniu się osobą leworęczną, jest silniejszy rozwój prawej półkuli mózgu, który objawia się właśnie w większej sprawności całej dominującej połowy ciała. Pierwsze oznaki, tych procesów możemy zauważyć już u niemowląt, zaś całość utrwala się do około drugiego roku życia. W społeczeństwie jednak, przez wieki zdążyło ukształtować się wiele stereotypów i swego rodzaju uprzedzeń wobec osób leworęcznych. Stało się tak głównie za sprawą tego, że prawa ręka była z reguły tą dominującą. Do dzisiejszych czasów przetrwało wiele określeń tego stanu rzeczy. Niemniej, warto wiedzieć, że nie jest to żadna anomalia. Co więcej z racji rozwoju prawej półkuli mózgu, dochodzi często do symetryczności względem obu jego części a tym samym zauważalnego wyższego ilorazu inteligencji w porównaniu do osób praworęcznych.
Ma to swoje zalety
Wiele znanych i sławnych postaci było osobami leworęcznymi. Do najwybitniejszych zaliczamy takie persony jak chociażby, Leonardo DaVinci, Barack Obama, Bill Gates a nawet sam Albert Einstein. Jak widać wbrew powszechnemu poglądowi nie jest to żaden wyrok. Choć co ciekawe, jeszcze do lat 80 ubiegłego wieku w Polsce stosowano politykę wypierającą leworęcznych. Popularne w tym czasie określenie „mańkut” opisywało dzieci borykające się z tym „problemem”, ponieważ w taki sposób widziała to władza. Dopuszczano się nawet celowej nauki, niekiedy na siłę, obsługi prawej ręki. Stąd po dziś dzień, można zauważyć wiele osób posługujących się obiema rękoma. Na szczęście taka strategia jest już przeszłością. Obecnie, można często wskazać, że leworęczne dzieci są często bardziej kreatywne niż ich praworęczni rówieśnicy. Posiadają skłonność do nieszablonowego i niekiedy zaskakującego toku myślenia. Dzieje się tak ponieważ, zaistniała zwiększona aktywność i przede wszystkim efektywność mózgu jest spowodowana równomierną praca obu półkul. Daje to suma summarum nieco lepszy efekt niż u osób praworęcznych u których taki stan rzeczy nie ma miejsca.
Leworęczność a może osoby niepraworęczne?
Obecne dokonania nauki pozwoliły wyodrębnić pojęcie niepraworęczności. Dzieje się tak, ze względu na to, że w odróżnieniu od swoich rówieśników, osoby leworęczne używają obu półkul mózgu. Zatem, w przeciwieństwie do osób praworęcznych nie angażują tak mocno jednej z dominujących części ciała. Mimo faktu, że dominuje u nich prawa część mózgu, to zasada ta działa nieco inaczej niż u praworęcznych z racji swojej niskiej intensywności. Tym samym dochodzi do większej uniwersalności. W związku z tym zauważa się często, lepsze radzenie sobie w sytuacjach, w których osoby takie nie mają możliwości używania wiodącej ręki.
Leworęczna inteligencja nie ma łatwo
Świat w niemal 90% jest praworęczny. Prowadzi to do szeregu utrudnień wobec osób używających innej ręki. W związku z tym naturalnym następstwem stało się oswajanie prawej ręki. Stanowi to idealny trening dla naszego mózgu. Dzięki takiej stymulacji dochodzi do jego jeszcze lepszego rozwoju. Odbija się to w późniejszym czasie na umiejętności przyswajania wiedzy. W związku z tym , osoby leworęczne posiadają często bogatsze słownictwo i ponad przeciętne zdolności poznawcze.
Dominacja praworęcznych nie raz próbowała skutecznie wyprzeć z obiegu stosowanie innej ręki. Mimo wielu przeciwieństw i stereotypów, takie osoby radzą sobie świetnie w otaczającym ich świecie. Co więcej za sprawą szczególnego rozwoju obu półkul mózgu posiadają ponadprzeciętne zdolności i umiejętności.
Brak komentarzy