Śledź nas na:
Blog - archiwum

Nasze memory dla dzieci – słów kilka o memory „dzieci dla dzieci” oraz memory zwierzęta „moje memory”

19 listopada 2019

Jeszcze rok temu, będąc w ciąży o której nie do końca jeszcze wiedziałam, oraz organizując nasz ślub i wesele nie wiedziałam że nasze życie się tak zmieni. Ledwo co kupiliśmy działkę, udało się zajść w ciąże, wzięliśmy ten ślub i… otworzyliśmy firmę. Urodził się Maciuś, czasu jakby mniej zostało – ale nadal pięknie to miejsce nam się rozwija. Troszkę wolniej niż sobie to zaplanowałam, ale papirologia – ludzie – i kasa lekko mnie przywołały do pionu. Nadal bujam w obłokach za kolejnymi produktami, jednak już nieco stabilniej i przede wszystkim cieszę się z tego co mamy. Bo udało nam się od kwietnia tego roku zdziałać naprawdę dużo. 

Był już planner, notatnik i ebook.

I szczerze powiem, że najbardziej byłam zaskoczona sprzedażą ebooków – myślałam że sprzedam 3 sztuki i kupi je sama rodzina. Udało się sprzedać dokładnie 73 sztuki – słuchajcie, jak na początek tworzenia własnego miejsca i fakt, że ebook zrobiłam zupełnie sama – ten wynik jest dla mnie bardzo zadowalający. Dzięki sprzedaży jednych produktów mam możliwości tworzyć kolejne. Ebook pozwolił mi zainwestować dalej pieniążki w memory.

A teraz już do sedna!

Bo właśnie o to memory nam się tu rozchodzi. Nie mogłam odpuścić i stworzyłam od razu dwa różne – kupując je w zestawie możemy naprawdę fajnie oszczędzić. Dzięki ciężkiej pracy, bo inaczej nie umiem tego nazwać udało się (w sumie tylko mąż wie, ile czasu dziennie potrzebuję na to wszystko). Pierwsze memory to memory zwierzęta. Bardzo chciałam produkt, który nie pokazuje aż za bardzo przerysowanych zwierząt. Często mamy własnie takie rysunki na produktach dla dzieci. Z drugiej strony, nie chciałam też takich mocno naturalnych. Sama nie umiałam doprecyzować mojej ilustratorce o co mi chodzi, ale po pierwszym rysunku jaki od niej otrzymałam wiedziałam że jest najlepsza. Stworzyła dokładnie taki projekt, jaki miałam w głowie. Jestem z tego strasznie dumna!

Drugie memory to praca dzieci. Grafik pomógł nam nanieść to tylko na makietę do druku. No i stworzył pudełko – sama bym kompletnie tego nie potrafiła zrobić. Obrazki rysowały moje dzieci, kuzynki, dzieci moich czytelników i sąsiadka. To były super chwile bo udało mi się połączyć pracę z macierzyństwem! Moje dzieciaki były zachwycone taką możliwością i wierzę, że dzieci które działały z tymi obrazkami czują satysfakcję z tego, że mają grę którą tworzyły w ręce. Osobiście twierdzę, że coś co tworzą dzieci – spodoba się innym dzieciom, dlatego jest to jeden z naszych flagowych produktów!

Co nas wyróżnia?

Własnie to, że obrazki tworzone są przez dzieci. Nie było narzucania tematu, nie było wyrzucania rysunków do śmieci i wybierania „tych najpiękniejszych”. Dla każdego dziecka coś innego jest wyjątkowe. Obiecałam im, że nieważne co narysują – trafi to do gry. Tym sposobem znajduje się tam rysunek lisa, węża a przy okazji obok „kapitana majtasa” czy bliżej nie określone rysunki. Nie wnikałam głębiej.

Z czego składa się zestaw?

Zestaw składa się z pudełka oraz 15 par rysunków. Daje to łącznie 30 kartoników o wymiarach 60 mm x 60 mm. Wymiary są w zupełności wystarczające. My już jesteśmy po pierwszym testowaniu i jesteśmy zachwyceni. Przez fakt, że niektóre rysunki są do siebie podobne – jest momentami trudno. Dla starszych dzieci, polecam nawet korzystać od razu z dwóch zestawów – połączenie ich daje aż 30 par – czyli 60 kartoników do odszukania! Zabawy jest cała masa!

Ile sztuk mam i ile jeszcze zostało!

Zamówiłam 400 sztuk. Czyli 200 sztuk gry memory „dzieci dla dzieci” oraz 200 sztuk gry memory zwierzęta „moje memory”. W kolejnym podpunkcie zdradzam ile jeszcze mam!

Dlaczego miało być 200 a przyszło w dwóch turach?

Jako prefekcjonistka, musiałam odesłać 123 sztuki „moje memory” oraz 86 sztuk „dzieci dla dzieci” bo miały drobne wady. Może większość osób by ich nie zobaczyła, ale mnie raziły po oczach i nie wyobrażam sobie, że mogłabym komuś wcisnąć taki szit! Drukarnia podjęła się reklamacji i już tworzą dla mnie nowe! Zostało mi dokładnie teraz 39 sztuk „moje memory” oraz 78 sztuk „dzieci dla dzieci”. Gdy dojdzie reklamacja – wrzucę je na stronę od razu!

Jaka jest cena i dlaczego taka?

Cena aktualnie za jeden to 18,90 a za komplet 33.90 – co daje 16,95 za sztukę. Powiem szczerze, że aktualnie nie zarabiam na tym prawie nic. odliczając podatki, vaty i wszystko inne wychodzę na delikatny plus – ale tak chciałam przy promocji. Za moment ceny wzrosną do 24,90 za sztukę oraz 39,90 za dwie sztuki. Moim zdaniem fakt, że zmieściłam się w cenie 17 zł za sztukę to ogromny sukces. Nie jest łatwo wyprodukować coś takiego, na całość składa się masa mniejszych wydatków o których nie każdy ma pojęcie. Zaczynając od grafika, przez drukarnie, kończąc na prowizji przelewów – jest co do siebie dodawać.

Gdzie można je kupić?

Tylko i wyłącznie w naszym sklepie! Wystawiłam też aukcje allegro oraz OLX – ceny tam jednak są takie same jak na stronie.

Bardzo dziękuję za wszystkie zakupy!
Prowadzenie tego miejsca sprawia mi ogromną radość!

Brak komentarzy

Odpowiedz

Nasz Instagram