Śledź nas na:
Blog - archiwum

Wydałam swojego ebooka! Łzy, zwątpienie ale po wszystkim wielka radość. Sprawdź czy było warto!

22 sierpnia 2019

Musiałam sprawdzić zanim napisałam te słowa dwa razy. Nie pamiętałam dokładnej daty wydania, dlatego jestem w jeszcze większym szoku po sprawdzeniu tej informacji. Szesnaście dni – dokładnie tyle minęło od dnia, gdy moje ebooki ujrzały światło dzienne. Dwa zupełnie inne dzieła, które można połączyć tworząc na każdy dzień coś mega smacznego!

Jest coś co je łączy…

Przede wszystkim fakt, że wszystkie składniki które są wypisane w nich znajdziesz w popularnych sieciówkach. Nie bawię się w miliony mąk, cukrów czy produkty które musisz zamówić przez internet bo w całej swojej miejscowości nie jesteś w stanie ich dostać. Są to proste przepisy, z prostych składników – a takie połączenia są najlepsze.

Po drugie – proste, smaczne i… szybkie. Halo! Mam trójke dzieci, dom na głowie, męża, firmę i absolutnie żadnej pomocy w stylu niania czy babcia większą część dnia. Wszystko to jest na mojej głowie i nie ma że boli. Rozdzieliłam już wszystko na rzeczy ważne i te które mogę sobie odpuścić. Jednak obiad należy do tej pierwszej grupy. To co, że Blanka je w przedszkolu (poza wakacjami), nie ważne że mój syn od września także będzie korzystał ze stołówki w szkole. U nas w domu musi być obiad. Każdego dnia ciepły obiad który zjemy całą rodziną. Dlatego przepisy są błyskawiczne – na kombinowanie nie mam czasu, jak większość mam. Ebook obiadowy to prawdziwy sztos!

Obiad to jedno ale deser…

Domowe nie tuczy – tak kiedyś powiedziała mi kobieta, która wtedy była moją szefową. Zapamiętałam to bardzo dobrze, bo jakąś wymówkę do spożywania nadmiaru słodyczy muszę mieć. Ale kolejny raz podrzucam ten sam argument – czas. Chciałam słodycz – musiałam szybko kombinować. Dlatego powstał ebook z przepisami na słodkości – mega smacznymi i łatwymi.

Dwa osobne ale tworzą piękną całość.

Dla ludzi którzy lubią dobrze zjeść nie ma lepszego połączenia niż konkretny obiad, a później smaczny obiad do kawy. Ja kocham spędzać popołudnia, gdy mąż wróci z pracy własnie w ten sposób. Kubek z ciepłą kawą, wypitą w spokoju – a do tego słodycze! łącznie 58 przepisów – możemy mieszać, kombinować i dużo zmieniać. Są na tyle uniwersalne że jesteś w stanie na ich podstawie stworzyć coś zupełnie innego – ale także mega smacznego. Nie ogranicza Cię to co masz w lodówce – zrobisz niektóre potrawy stosując zamienniki. Juz kilka dziewczyn i pisało, jakie produkty dodało do moich potraw – robiąc je bardziej pod siebie. I były zachycone. A mi własnie o coś takiego chodziło.

Podsumowanie sprzedaży po 16 dniach.

Szczerze bałam się tego. Wiesz jak to jest, produkt składałam sama. Fotki robiłam sama – ale nie bój się, już za tydzień mam kurs fotografii kulinarnej i kolejny ebook będzie sztosem – bo w tym można było doczepić się tylko do zdjęć. Ale nie wszystkich… może z 5 było mało estetycznych! Zaczynam tworzyć nowy już po kursie. Ale nie o tym…

Spodziewałam się sprzedaży na poziome – 3 sztuk. Serio. Uznałam że jak ktoś kupi jeden, to będę szczęśliwa. A przez ten czas zaufało mi aż 58 dziewczyn! Dla mnie to niesamowicie wielki wynik. tym bardziej, że każde z 58 zamówień było zamówieniem produktu Ebook w zestawie. Czyli i słodkości i obiady. Nie było osoby która kupiła tylko jeden – doskonale wiecie że najlepsze jest to co jest w duecie.

Dostałam tyle ciepłych słów!

Od dziewczyn które go kupiły. Że warto było, że już pieczecie, działacie, kombinujecie. Że kolejny kupicie i mam działać. Bo wyszło mega tanio – 17,90 zł za jeden który miał 29 przepisów i 27,90 zł za dwa – czyli łącznie aż 58 przepisów! Porównywałam ceny ebooków, nie wiedziałam jaką cenę podać – widziałam takie które mają 1 zł za jeden przepis – i tak niby warto to przeliczać. U mnie jest… albo 62 grosze albo 52 grosze za jeden przepis – połowę taniej!

Wątpiłam troszkę, ale uznałam że jak już tak daleko zaszłam to muszę skończyć ten projekt. Wysłałam go do kilku znanych mi blogerek, a także do dziewczyn które wydały swoje ebooki i nie dostałam ani jeden negatywnej wiadomości. Także teraz już wiem, że było warto!

 

Ebooku kupisz pod podanymi niżej linkami:

Słodycze
Obiady
Ebook w zestawie 

Jeśli podobał Ci się wpis, zapraszam na nasz Facebook

Brak komentarzy

Odpowiedz

Nasz Instagram